Wyświetlenia bloga

sobota, 18 czerwca 2011

Dawno mnie tu nie było.

Stwierdziłam właśnie, że dawno mnie tu nie było. Wszystko przez szkołę ;p. Ostatnie sprawdziany, kartkówki i wystawianie ocen. Ale teraz spokój, aż na dwa miesiące. Narazie nie czuję wakacji, ale mam nadzieje, że się to zmieni. Zaniedbałam bloga, więc teraz będe musiała mu poświęcić więcej czasu. Już niedługo kolejne recenzje. A tymczasem pozdrawiam i życzę wszystkim miłego weekendu : D

sobota, 4 czerwca 2011

Recenzja "Jutra"

           Wydawnictwo ZNAK
      
     "Jutro - kiedy zaczęła się wojna" to książka autorstwa John'a Marsden'a. Na książkę natknęłam się najpierw w sieci, aż pewnego razu będąc w księgarni skusiłam się na nią. I dobrze się stało, bo książka jest naprawdę świetna.
     Opowiada o siedmiu przyjaciołach, których wyprawa w góry, zmieniła całe życie. Była to dla nich próba przyjaźni, niektóre więzi się zacieśniły i stworzyły coś więcej.
      A wszystko zaczęło się od tego, że Ellie i Corrie zaprosiły swoich znajomych na wycieczkę na łonie natury zdala od Wirrawee. Opuścili swoje rodzinne miasto w dzień festynu z okazji obchodów Dnia pamięci. Wybrali Piekło jako idealne miejsce na wycieczkę. Historia głosiła, że w tamtych rejonach mieszkał Pustelnik- morderca. Spędzili tam dobre 5 dni, lecz musieli wracać. Po powrocie zobaczyli martwe zwierzęta, puste domy, spalone lasy.

     Czy Wirrawee to nowe piekło? Czy to koniec świata?

To dopiero początek koszmaru..

    Cała paczka przyjaciół stanęła przed ciężkim zadaniem. Musieli ocalić całe miasto przed "białą" inwazją. Niestety mieli za mało informacji, aby działać. Więc zaczeli od poszukiwania kontaktu z osobami, które są dalej na wolności. Chris, Robyn, Fi, Homer, Corrie, Kevin, Ellie i Lee założyli siedzibę, która mieściła się w Piekle, ale tym w górach. Od tamtego czasu, każdy ich ruch i zadanie było zaplanowane. Homer przejął dowodzenie.
    Teraz zaczyna się prawdziwa przygoda, momentami groźna i niebezpieczna. Napewno większość z nas z jednej strony chciałaby przeżyć przygodę w gronie przyjaciół, choć z drugiej strony obudzić się i wiedzieć o tym, że nasza rodzina i bliscy są w niebezpieczeństwie to niezbyt ciekawa opcja. Mimo, że czasami wysłalibyśmy ich w kosmos :D
   Nie mogło zabraknąć również i w tej książce wątku miłosnego. Był on tak ciekawie napisany, że aż miło się czytało. Jak dla mnie dobry dodatek do treści książki, jak to się mówi- krótko, zwięźle i na temat.
   Jest jedna kwestia, która mnie najbardziej ciekawi. Jak autor historię tych przyjaciół rozwinie w kolejnych tomach, których jest w sumie 7. Czy będą one równie dobre jak pierwsza część?
   Książka jest napisana w narracji pierwszoosobowej, co sprawia, że wydaje sie jakby bohaterka relacjonowała nam swoją opowieść osobiście. W lekturze znajdziemy prosty do zrozumienia język. Polecam i zachęcam do czytania :).

Ps. Na podstawie książki powstał film pt. "Tommorow, when the war began" :D
Premiera 2 części jutra już 16 czerwca ! :)